Reuters podaje, że Sekretarz Generalny Komunistycznej Partii Wietnamu (KPW), Nguyen Phu Trong, zmarł po 13 latach sprawowania władzy. Miał 80 lat. Agencja podaje informację za lokalnymi mediami, które powołując się na informacje zespołu medycznego Tronga podały, że zmarł on wczesnym popołudniem w piątek „po okresie choroby”. Dodano, że przyczyną zgonu były „podeszły wiek i poważna choroba”, ale nie sprecyzowano szczegółów.
Przewodniczący Socjalistycznej Republiki Wietnamu (SRW) To Lam przejął obowiązki Tronga wczoraj, gdy ogłoszono, że starzejący się lider musi skupić się na leczeniu.
Wykształcony w Związku Radzieckim Trong jako sekretarz generalny partii był najpotężniejszą postacią w KPW i SRW. Zajmował stanowisko od 2011 roku, a w 2021 roku zapewnił sobie trzecią kadencję po zniesieniu zasady ograniczającej liczbę kadencji na stanowisku szefa partii do dwóch.
KC KPW będzie musiał zdecydować, czy To Lam będzie pełnił obowiązki sekretarza generalnego partii do czasu wygaśnięcia obecnej kadencji na to stanowisko po następnym kongresie w 2026 roku, czy też wcześniej wybierze nowego kandydata ze swoich szeregów.
Trong w 2017 roku rozpętał coś, co wielu postrzega jako rozprawę z korupcją w stylu chińskim, znaną jako „płonący piec”, w ramach której setki urzędników zostało zbadanych pod kątem korupcji, a wielu zmuszonych do rezygnacji, w tym ministrowie rządu, przewodniczący parlamentu i dwóch Przewodniczących SRW. W rzeczywistości była to przykrywka do walk frakcyjnych. To Lam, były szef potężnej agencji bezpieczeństwa wewnętrznego, był kluczową postacią i beneficjentem tej kampanii i został wybrany na Przewodniczącego SRW w maju po tym, jak jego poprzednik zrezygnował z funkcji w związku z oskarżeniami o nieokreślone nadużycia.
Śmierć Trong – przed zajazdem KPW w 2026 roku – przyśpieszy walkę o władzę między liberałami (tylko w sensie gospodarczym, a nie politycznym), dążącymi do reform wolnorynkowych, a twardogłowymi, którzy chcą powielać chiński model rozwoju z silną rolą państwa i przedsiębiorstw państwowych.
W kontekście międzynarodowym, liberałowie chcą wykorzystać dobrą koniunkturę międzynarodową i przejąć, jak najwięcej łańcuchów dostaw zachodnich koncernów wycofujących się z Chin. Siłą rzeczy powoduje to, że są skłonni zbliżyć Wietnam z Zachodem, przede wszystkim USA. Konserwatyści chcą utrzymać lepsze relacje z Pekinem, choć trudno mówić, że pałają miłością do Chin. Raczej obawiają się, że reformy gospodarcze mogą zachwiać w dłuższej perspektywie czasu władzą KPW
